dla Ciebie żyję...
Komentarze: 2
ŻyJę tyLkO dLa CieBie, tyLkO dLa CieBie tU JesTeM...
pamiętam jak kiedyś się "pocięłam" bo przestałeś się do mnie odzywać. wzięłam malutką żyltekę i ledwo przecięłam skórę... taka nieszczęśliwa byłam. chciałam podciąć sobie żyły. ale żyletka była zbyt mała. w sumie żałuję że była zbyt mała. mogło być zupełnie inaczej. mogło nie być tego przekletego czasu, którego tak nienawidzę. mogło mnie już tu nie być.
a teraz? myśli o Tobie pozwalają mi żyć. nadzieja, marzenia. chociaz nie ma sensu. biorę zyletkę w rękę. i nie mogę. myślę "a może coś sie zmieni? poczekam... może to ma szanse"... nie wiem po co. mogło mnie tu nie być było tyle szans na to, nie skorzystałam z żadnej. tak bardzo żałuję.
chciałabym żebys wiedział, że to co jest jest dla Ciebie. chociaż nie wiem po co. nie widzę w niczym sensu. w sumie teraz jedna z szans.
daj mi odwagę...
kocham Cię?
nie... chyba nie...
Dodaj komentarz